Chcemy, aby te trudne dni przebiegały możliwie bez zakłóceń i większych niedogodności. Ale czy zawsze wiemy, jak o to zadbać? W kwestii zachowania w czasie miesiączki dobrego samopoczucie i higieny wiele z nas nadal ma wątpliwości. Postaramy się rozwiać te najbardziej popularne.

1. Higienie intymnej sprzyja podmywanie się przy każdej zmianie podpaski lub tamponu

PRAWDA Na co dzień wystarczy dwa razy dziennie umyć okolice intymne i to w zupełności wystarczy, aby czuć się świeżo przez cały dzień. Ale sytuacja zmienia się, gdy masz miesiączkę. Wtedy w grę wchodzi już nie tylko twój komfort i chęć uniknięcia przykrego zapachu, ale przede wszystkim troska o zdrowie. Warto sobie uświadomić, że wilgotne środowisko panujące w miejscach intymnych w czasie miesiączki to doskonała okazja do namnażania się bakterii i grzybów. Mają one wtedy także większą łatwość penetracji w głąb pochwy, ponieważ jej ujście jest rozpulchnione oraz rozchylone. Aby więc zapobiec infekcji, najlepiej w czasie miesiączki podmywać się przy każdej zmianie podpaski lub tamponu. Przed oraz po takim zabiegu powinnaś również starannie umyć ręce wodą z mydłem. Oczywiście takie podmywanie nie zawsze jest możliwe i najlepiej robić to w domu, gdy jesteś pewna czystości panującej w łazience. W pracy, w podróży dla zachowania higieny intymnej korzystaj z nawilżanych chusteczek przeznaczonych do przemywania miejsc intymnych. Takie płatki nasączone są zwykle wyciągami ziołowymi o działaniu bakteriobójczym i kojącym, zawierają też korzystny dla prawidłowej flory bakteryjnej pochwy – kwas mlekowy. Delikatnie pachną, niwelując nieprzyjemny zapach krwi, a przy tym nie wywołują podrażnień. Pomagają za to łagodnie odświeżyć miejsca intymne i zapobiegają ewentualnym zakażeniom. Chusteczki stosuj tak, jak papier toaletowy i przemywaj nimi miejsca intymne od przodu do tyłu, czyli od spojenia łonowego do odbytu, nigdy odwrotnie.

2. W trudne dni trzeba zrezygnować z aktywności fizycznej i uprawiania sportu

PRAWDA/FAŁSZ Miesiączka to nie choroba, a stan fizjologiczny. Dlatego jeśli przebiega u ciebie normalnie i nie odczuwasz większych dolegliwości związanymi np. z silnymi bólami podbrzusza lub głowy czy ogólnym osłabieniem, nie ma przeciwwskazań, aby nie uczestniczyć w ulubionych zajęciach fitness czy pojeździć na rowerze. Niektóre formy aktywności takie jak callanetics, pilates, joga, aerobik są nawet zalecane, ponieważ pomagają rozluźnić mięśnie i miło się odprężyć. Taki relaks ma kojący wpływ na organizm i zmniejsza dolegliwości w trakcie miesiączki. Pamiętaj jednak, że ćwiczenia nie mogą być zbyt forsowne. Zawsze dostosuj je do aktualnej kondycji swojego organizmu i samopoczucia. W trudne dni specjaliści radzą m.in. zrezygnować z intensywnego treningu siłowego i typu cardio. Przy obfitym krwawieniu zaleca się też unikać ćwiczeń z podskokami i forsownej gimnastyki mięśni brzucha, które mogą nasilić bolesne skurcze. Za to wcale nie trzeba zrezygnować z basenu. Wystarczy tylko zabezpieczyć się tamponem, wyjąć go po wyjściu z wody, starannie umyć i osuszyć okolice miejsc intymnych.

3. Kąpiel to dobry sposób na zmniejszenie dolegliwości w trakcie miesiączki

NIEPRAWDA Wiele z nas dla odprężenia, np. po stresującym dniu w pracy lubi odpocząć w wannie pełnej ciepłej wody z dodatkiem pachnącego kosmetyku do kąpieli. To miłe ukojenie i dla obolałych mięśni, i dla zmysłów. Ale w trakcie miesiączki taka relaksująca kuracja jest absolutnie wykluczona. Wysoka temperatura wody może spowodować nasilenie krwawienia, nadmierne osłabienie organizmu, a nawet utratę przytomności. Poza tym wilgoć i ciepło przyczyniają się do namnażania chorobotwórczych drobnoustrojów i wnikania ich do organizmu, co nie sprzyja zachowaniu higieny intymnej. Dodatkowo dodane do wody aromatyczne płyny, sole czy olejki mogą spowodować podrażnienie rozpulchnionych i przez to o wiele wrażliwszych miejsc intymnych. Dlatego zamiast kąpieli w trakcie miesiączki lepiej brać prysznic – niezbyt długi i letni. Warto także pamiętać, że z powodu wysokiej temperatury oraz wilgotności należy w trakcie miesiączki unikać sauny i łaźni parowej.

4. Superchłonne podpaski można nosić cały dzień

NIEPRAWDA To, że nowoczesne podpaski określane są często mianem superchłonnych, odnosi się do tego, że nie powinny przeciekać i dobrze zabezpieczać bieliznę przed poplamieniem. Nie oznacza to jednak, że możemy je nosić od rana do wieczora. Przede wszystkim dlatego, że takie środki są nasączone specjalnymi składnikami chemicznymi, które przy dużym zawilgoceniu i długim przyleganiu do błon śluzowych okolic intymnych, mogą u niektórych kobiet wywołać podrażnienie, pieczenie lub swędzenie sromu. Poza tym zawilgocona podpaska sprzyja przykrym odparzeniom okolic intymnych, a zalegająca na podpasce krew to dobra pożywka dla namnażających się chorobotwórczych bakterii i grzybów. Dlatego dla zachowania prawidłowej higieny intymnej każdą podpaskę zaleca się wymieniać nie rzadziej niż co 3-4 godziny oraz częściej, gdy tylko poczujesz, że jest już przepełniona.

5. Tampony może stosować każda z nas

NIEPRAWDA Chociaż to wygodny i bardziej dyskretny niż podpaski środek higieny nie jest on polecany wszystkim kobietom. Tampony nie są wskazane m.in. dla pań, które narzekają na bardzo obfite krwawienia. Dlaczego? Ginekolodzy tłumaczą to tym, że tampon utrudnia wydostawanie się krwi wraz ze złuszczoną błoną śluzową macicy. Poza tym tampony nie są polecane kobietom, które cierpią na nawracające infekcje pochwy – bakteryjne zakażenie pochwy lub grzybicę. A to dlatego, że tampon powoduje zaleganie w pochwie krwi. Staje się ona doskonałym pokarmem dla namnażających się chorobotwórczych drobnoustrojów, co nie sprzyja dbaniu o higienę intymną. Nie należy korzystać z tamponów, także gdy masz spiralkę antykoncepcyjną. Może się ona bowiem wysunąć w trakcie wymiany tamponu na nowy. Powinien cię o tym poinformować ginekolog przy tej formie antykoncepcji.

Chcesz dowiedzieć się więcej?