W pochwie żyją obok siebie miliony bakterii – te pożyteczne i te szkodliwe. Gdy istnieje między nimi równowaga, wszystko funkcjonuje prawidłowo. Jednak gdy równowaga między mikroorganizmami zostanie zaburzona, pojawią się nieprzyjemne objawy, takie jak pieczenie lub swędzenie pochwy. Aby do nich nie dopuścić, warto przypomnieć sobie zasady profilaktyki infekcji intymnych.

Co powoduje pieczenie

Ta nieprzyjemna dolegliwość może być spowodowana infekcjami intymnymi, takimi jak bakteryjne zakażenie pochwy i grzybicze zakażenie pochwy. Do pieczenia pochwy i okolic intymnych często przyczyniają się także środki do pielęgnacji i mycia ciała zawierające substancje alergizujące, takie jak zapachy, barwniki, silne detergenty, konserwanty. Na pieczenie narzekają też panie w okresie menopauzy. W wyniku spadku poziomu estrogenów dochodzi u nich do ścieńczenia ścianek pochwy, czego efektem jest m.in. pieczenie.

Pieczenie może pojawić się także po antybiotykoterapii, która niszczy także dobre bakterie w pochwie, co sprzyja jej podrażnieniom.

Dolegliwości nasilają się zarówno przy braku higieny miejsc intymnych, jak i jej nadmiarze. W tej drugiej sytuacji może dojść do przesuszenia i wyjałowienia delikatnych okolic, co skutkuje m.in. podrażnieniem oraz pieczeniem pochwy i okolic intymnych.

U niektórych kobiet winowajcami dolegliwości są także środki plemnikobójcze, prezerwatywy, lubrykanty, a nawet nasienie partnera. Panie cierpiące na suchość pochwy odczuwają pieczenie tuż po stosunku, który wywołuje podrażnienia.

Jak uniknąć dolegliwości na co dzień

Oto kilka zaleceń, które pomogą nam zapobiec nieprzyjemnym dolegliwościom.

Jeśli przypuszczamy, że swędzenie pochwy i okolic intymnych wywołane jest alergią na kosmetyki np. do mycia ciała, działajmy na zasadzie eliminacji. Odstawmy np. dotychczas używamy żel pod prysznic i obserwujmy reakcję ciała. Do pielęgnacji tych delikatnych miejsc stosujmy tylko i wyłącznie specjalne płyny oraz żele do higieny intymnej o działaniu łagodzącym i bakteriobójczym.

Zawsze podcierajmy się od przodu do tyłu, nigdy odwrotnie, by nie przenieść bakterii kałowych w okolice pochwy i nie wywołać zakażenia. W tym samym kierunku należy osuszać okolice intymne, używając przeznaczonego tylko do tego celu ręcznika.

Gdy cierpimy na suchość pochwy, przed stosunkiem sięgnijmy po odpowiedni dopochwowy preparat nawilżający lub lubrykant. Takie zabezpieczenie ochroni przed otarciami czy bolesnym współżyciem.

Stosujmy naturalne preparaty z probiotykami lub prebiotykami, które wspierają rozwój dobrych bakterii. Dzięki ich obecności w pochwie będzie się utrzymywać odpowiedni poziom pH i nie dojdzie do infekcji.

Gdy odczuwamy pieczenie, choć to trudne, powstrzymajmy się od drapania.

Chcesz dowiedzieć się więcej?